Nasz Przystanek Wielkopostny miał miejsce tym razem w Bielsku Podlaskim. Odwiedziliśmy tam Cerkiew Opieki Matki Bożej oraz Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach.
Cerkiew, do której zawitaliśmy jest stosunkowo nową świątynią, ale jej piękny wystrój zaprojektowany został na wzór świątyń czasów bizantyjskich. O architekturze i historii opowiadał ksiądz Łukasz Bartoszuk. Okazało się też, że przodkowie księdza Łukasza pochodzą z gminy Juchnowiec Kościelny, z Rostołt. On sam interesuje się genealogią oraz prowadzi badania nad dialektami, w tym dialektami z juchnowieckich okolic.
Kolejne kroki w swojej wyprawie postawiliśmy Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach To niezwykle miejsce prowadzone przez Doroteusza Fionika, gdzie można zetknąć się z kulturą prawosławnej ludności białoruskiej i klimatem dawnego Podlasia. Doroteusz Fionik jest człowiekiem z wielką pasją, a w swoją pracę wkłada serce. Przyjął nas niesłychanie serdecznie oprowadził po skansenie, przybliżył historię, zauroczył opowieściami. Wzruszenie wywołało wręcz, kiedy wspólnie z córką Taisą zaśpiewał obrzędową konopielkę. Taisa cudownie zaprezentowała też kilka pieśni związanych z regionem.
Niedzielne popołudnie zakończyliśmy nadprogramową wizytą w cerkwi w Kożanach. Poprosili o nią sami uczestnicy wycieczki. Ksiądz proboszcz Jan Kojło oczywiście zgodził się z uśmiechem. Dziękujemy Janowi Kojle za oprowadzenie po cerkwi i za rolę przewodnika, w którego wcielił się podczas niedzielnego wyjazdu. Dziękujemy wójtowi Krzysztofowi Marcinowiczowi. Wójt juchnowieckiej gminy uczestniczył w naszej kolejnej wyprawie i aktywnie włącza się w działania kulturalne. Dziękujemy wszystkim, którzy spędzili z Ośrodkiem Kultury to piękne popołudnie. Wspólnie mieliśmy okazję poznać wyjątkowe miejsca i doświadczyć jak ogromną wartością jest wielokulturowość.
